Motywy roślinne we wnętrzach

Motywy roślinne rozgościły się w naszych domach na dobre. Wszystko wskazuje na to, że prędko nas nie opuszczą. Chętnie sięgamy po rośliny doniczkowe – na parapetach ustawiamy kaktusy, na kwietnikach bluszcz czy paprocie, a na podłodze okazałe palmy. Wciąż nam mało tej zieleni, więc sięgamy po tapety czy plakaty z roślinnymi wzorami.

W otoczeniu zieleni

Tapety z roślinnym motywem to rozwiązanie dla tych, którzy chcą iść na całość. Najpopularniejsze są te z tropikalnymi liśćmi – monstery, bananowca czy palmy. Pojedyncza ściana ozdobiona takim printem wygląda efektownie, uspokaja i ułatwia relaks, sama w sobie stanowiąc niebanalną dekorację. W zależności od upodobań i aranżacji możemy zdecydować się na mocną, soczystą zieleń lub delikatną, bardziej pastelową. Motywy roślinne na ścianę nie kończą się tylko na tapetach. Co powiecie na plakaty? Botanical wall to trend nie tylko dla ogrodników. Stwórzcie własną kompozycję plakatów z motywem roślinnym. Wybór jest naprawdę spory, zarówno jeśli chodzi o wymiary dzieł, jak i ich tematykę i kolorystykę.

Monochromatycznie

Jeśli jesteście zwolennikami czarno-białych plakatów, to wcale nie oznacza, że musicie rezygnować z roślinnych wzorów. Liście i gałęzie palmy równie dobrze wyglądają w tej wersji. Podobnie z resztą ananas czy liść monstery. Zestaw je z żywymi roślinami lub zielonym deseniem na poduszkach, niedbale rozrzuconych, na sofie. Czarno-białe plakaty to uniwersalne dekoracje, możesz je powiesić na każdej ścianie, bez względu na jej kolor czy fakturę.

Jak w tropikach

Kolorowe plakaty w salonie czy sypialni to gwarancja zastrzyku pozytywnej energii o każdej porze dnia. Co wybierasz – palmy czy sukulenty? Doskonale prezentują się na szarej, grafitowej czy białej ścianie zarówno solo, jak i w formie galerii. Plakaty botaniczne najlepiej wyglądają oprawione w wąskie czarne ramy, lub te w kolorze jasnego naturalnego drewna.

Subtelnie

Czarno-białe, kolorowe, to może teraz coś pomiędzy? Trend botaniczny może też być bardzo delikatny. Z resztą zobaczcie sami, jak pięknie mogą wyglądać liście czy kwiaty w przybliżeniu. Oprawione w delikatne ramy będą stanowić eleganckie uzupełnienie każdej aranżacji. Jeśli Waszemu sercu bliższy jest styl vintage, udajcie się do antykwariatu. Strony ze starych zielników czy ryciny botaniczne mają swój niepowtarzalny urok.

Tam, gdzie się da

Jeśli motywy roślinne na dobre podbiły Wasze serca, z pewnością nie zapomnicie o innych dodatkach w tym stylu. Zacznijmy od tekstyliów – wzór liści na poszewkach w salonie, pościel z zielonym printem, a może botaniczna narzuta? Do tego rattanowy fotel i wazon w kształcie kaktusa lub dodatki w kolorze butelkowej zieleni. A jeśli już o rattanie mowa – to materiał, który obecnie przeżywa drugą młodość. Nie kojarzy się już wyłącznie z meblami ogrodowymi, i coraz śmielej wkracza do wnętrz. Wyjątkowo wdzięcznie komponuje się z botanicznymi motywami, podobnie jak lite drewno.

Trend botaniczny wszedł do naszych wnętrz już jakiś czas temu, i chyba zadomowił się na dobre.  Nas urzekł tym, że stanowi świetne uzupełnienie aranżacji w różnych stylach. Roślinne dodatki równie dobrze się sprawdzają we wnętrzach rustykalnych czy kolonialnych, jak i bardziej nowoczesnych. W miejskiej dżungli każdy znajdzie coś dla siebie – osoby, które chcą całkowicie odmienić przestrzeń wokół siebie, a także te, którym zależy jedynie na nieznacznym odświeżeniu czterech kątów.